Trzy punkty

0
456

Piłkarze KS-u Kutno po bardzo dobrym meczu wygrali na własnym boisku z faworyzowanym Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 2-1. Gole dla kutnian zdobyli Krzysztof Cudowski i Adrian Kralkowski.

Kutnianie do meczu ze Świtem przystępowali uskrzydleni wyjazdową wygraną z rezerwami Jagiellonii Białystok. Pojedynek z drużyną z Mazowsza rozpoczął się wyśmienicie, bo już w 5. minucie Krzysztof Cudowski pokonał golkipera i dał KS-owi prowadzenie. Warto podkreślić, że to trzecie spotkanie z rzędu, w którym rosły napastnik zdobywa gola.

W kolejnych minutach gospodarze kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, ale do przerwy więcej goli nie padło. Za to początek drugiej połowy znów dał mnóstwo radości piłkarzom i kibicom. W 51. minucie po dośrodkowaniu, w polu karnym najlepiej zachował się Adrian Kralkowski i było już 2-0 dla KS-u.

Radość kutnian została nieco zmącona siedem minut później. Po nieprzepisowym zachowaniu Sebastiana Szczytniewskiego w swoim polu karnym, sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Łukasz Sosnowski.

Przyjezdni złapali kontakt i chcieli doprowadzić do remisu, jednak po raz kolejny w tym sezonie dobrze spisywał się Patryk Wolański. Swoje okazje mieli też kutnianie m.in. Kacela i Głowiński, ale wynik ostatecznie nie uległ zmianie i KS wygrał 2-1 inkasując niezwykle ważne trzy punkty.

Jedynym minusem sobotniej potyczki ze Świtem jest kontuzja Kamila Wielgusa, który prawdopodobnie nadciągnął mięsień dwugłowy. W poniedziałek ma przejść badania i wówczas będzie wiadomo, jak szybko powróci na murawę.

– To bardzo ważne zwycięstwo naszej drużyny. Chłopakom należą się ogromne brawa, bo zostawili na murawie kawał serca. Moim zdaniem to był nasz najlepszy mecz w tej rundzie. Byliśmy drużyną bardziej dojrzałą i widać było, że chcemy wygrać za wszelką cenę – komentuje Paweł Klekowicki, II trener KS-u Kutno.

Do końca sezonu kutnianom pozostało jeszcze osiem spotkań (jeden zaległy mecz z Unią Skierniewice). Po 29. kolejce ma 38 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli, wciąż balansując na granicy grupy spadkowej. W najbliższą środę KS jedzie do stolicy, gdzie zmierzy się z Ursusem Warszawa. Z kolei w przyszły weekend w Kutnie zagra z Sokołem Aleksandrów Łódzki.

KS Kutno 2-1 Świt Nowy Dwór Mazowiecki
1-0 5. Krzysztof Cudowski
2-0 51. Adrian Kralkowski
2-1 57. Łukasz Sosnowski (rz. karny)

KS Kutno (wyjściowy): Wolański – Wielgus, Kasperkiewicz, Staniszewski, Głowiński, Kralkowski, Bujalski, Szczytniewski, Telestak, Kacela, Cudowski;

źródło: www.panoramakutna.pl

PODZIEL SIĘ