Z 2-0 na 2-4, porażka na inaugurację IV ligi

0
1064

Nie udała się inauguracja IV ligi łódzkiej piłkarzom KS-u Sand-Bus Kutno. Podopieczni Sławomira Ryszkiewicza pomimo prowadzenia 2-0, ostatecznie przegrali z Omegą Kleszczów 2-4. Dwa gole dla kutnian zdobył kapitan Mariusz Jakubowski.

Piłkarze oraz kibice KS-u, którzy licznie przybyli na dzisiejszy mecz, nie mogli sobie lepiej wyobrazić początku meczu. Już w 5. minucie trybuny podskoczyły z radości, bowiem po zagraniu Kamila Zagajewskiego gola strzałem zza pola karnego gola na 1-0 zdobył Mariusz Jakubowski. Cztery minuty później „Mario” znów wystąpił w roli głównej. Tym razem zdecydował się na techniczny lob zza „szesnastki” i pokonał golkipera Omegi po raz drugi.

W 20. minucie KS stworzył sobie kolejną sytuację, po której mógł paść gol. Kamil Zagajewski odegrał ze skrzydła do Gracjana Sobczaka, a ten uderzył z szesnastu metrów, ale bramkarz z Kleszczowa z największym trudem odbił piłkę przed siebie. Gdy wydawało się, że kutnianie ostatecznie dobiją Omegę, goście zaczęli przejmować inicjatywę.

I trzy minuty później było już 2-1. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry, piłka najpierw trafiła do niepilnowanego Eryka Smugi, a następnie zatrzepotała w siatce. KS mógł błyskawicznie odpowiedzieć, ale w 28. minucie po strzale Kamila Zagajewskiego z ostrego kąta, dobrą interwencją po raz kolejny popisał się Paweł Wiśniewski.

Końcówka pierwszej połowy należała już w pełni do Omegi. W 35. minucie jeden z napastników z Kleszczowa wymanewrował kilku obrońców KS-u i oddał strzał na kutnowską bramkę, ale piłka o centymetry minęła „okienko”. Siedem minut później znów było groźnie, ale świetną paradą popisał się Paweł Sobczak. Niestety, w ostatniej minucie pierwszej połowy Omega wreszcie dopięła swego i doprowadziła do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Marek Grabowski, który wykorzystał brak porozumienia pomiędzy kutnowskim bramkarzem a Bartoszem Kaczorem. Do przerwy 2-2.

Po zmianie stron KS za wszelką cenę chciał szybko ponownie wyjść na prowadzenie. I sytuacji ku temu nie brakowało. W 60. minucie z ostrego kąta mocno strzelał Kamil Zagajewski, ale dobrą interwencją popisał się Paweł Wiśniewski. Golkiper Omegi bohaterem był też w kolejnych minutach, gdy obronił trudne strzały Gracjana Sobczaka i Rafała Serwacińskiego. Z minuty na minutę Omega była w coraz to większych tarapatach i wydawać się mogło, że gol dla ekipy Sławomira Ryszkiewicza to tylko kwestia czasu.

Niestety okazało się inaczej. Wystarczyły zaledwie dwie sytuacje Omegi, aby nadzieje kutnowskich piłkarzy o zwycięstwie prysły niczym mydlana bańka. W 73. minucie w polu karnym KS-u po starciu z Adrianem Bartczakiem jak ścięty padł jeden z napastników gości, a sędzia Dawid Grzelak z Sieradza bez wahania wskazał na wapno. Choć gracze KS-u mocno protestowali, to sędzia kontrowersyjnej decyzji nie cofnął, a jedenastkę na gola zamienił Mateusz Jacak. Sześć minut później było już „po meczu”. Nieporadne zachowanie kutnowskich obrońców wykorzystał wprowadzony chwilę wcześniej Dawid Barański i było już 4-2 dla gości.

Trener Sławomir Ryszkiewicz w końcówce zdecydował się roszady w składzie i na boisku zameldowali się Łukasz Góralczyk, Piotr Kierus i Damian Mospinek. Niestety, zmiennicy nie byli w stanie odmienić losów spotkania. Mało tego, KS kończył mecz w dziesiątkę, bowiem w doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Kamil Zagajewski.

Ostatecznie KS przegrał z Omegą 2-4 i zaliczył falstart w rozgrywkach IV ligi łódzkiej. Warto zaznaczyć, że to pierwsza w historii klubu porażka na własnym boisku w rozgrywkach ligowych.

KS Sand-Bus Kutno 2-4 Omega Kleszczów
1-0 5′ Mariusz Jakubowski
2-0 9′ Mariusz Jakubowski
2-1 23′ Eryk Smuga
2-2 45′ Marek Grabowski
2-3 74′ Mateusz Jacak
2-4 79′ Dawid Barański

Sędzia: Dawid Grzelak (WS Sieradz)
Żółte kartki: Zagajewski, Bartczak, Mospinek – Kowalski, Smuga, Tomesz;
Czerwona kartka: Zagajewski (KS, za dwie żółte)

KS Sand-Bus Kutno: P. Sobczak – Placek, Bartczak (77′ Kierus), Grzegorek, Kaczor – Nizioł, Jakubowski, Zagajewski, Sobczak (73′ Mospinek) – Serwaciński, Płacheta (77′ Góralczyk)

Omega Kleszczów: Paweł Wiśniewski – Jacak, Grzywiński, Pałyska, Mateusz Roczek – Paweł Kowalski (70′ Barański), Belica, Smuga (85′ Janeczek), Ociepa, Krzysztof Kowalski (80′ Radziejewski) – Grabowski, (70′ Tomesz)

PODZIEL SIĘ