Bramkarz KS-u Sand-Bus Kutno Michał Sokołowicz w ostatnich dniach występował na Mistrzostwach Polski w beachsoccerze. W barwach drużyny BSC Grembach Łódź zdobył srebrny medal.
Popularny „Najer” od kilku tygodni trenował i grał w drużynie z Łodzi, a teraz wystąpił na MP, które odbyły się w Kołobrzegu.
— To było świetne przeżycie, niesamowita atmosfera. W półfinale przegrywaliśmy już 1-3, ale udało nam się odwrócić losy spotkania i wygraliśmy 5-4, dzięki czemu awansowaliśmy do wielkiego finału. Niestety w tym najważniejszym meczu przegraliśmy, ale i tak jest to dla mnie wielki sukces — komentuje Michał Sokołowicz. — Dla mnie to też wielki zaszczyt, że mogłem grać z gwiazdami beachsoccera polskiego, ale i światowego. Jeśli uda się wszystko pogodzić, to chciałbym zagrać jeszcze kilka turniejów. Czas jednak pokaże, jak to będzie — mówi Michał.
Kutnowski golkiper podkreśla, że tak pracowitego lata nie miał od dawna.
— To bardzo intensywny okres przygotowawczy. Grałem mecze zarówno na piasku, jak i na trawie. Sezon w piłce plażowej już się skończył i teraz chcę skupić się tylko i wyłącznie na treningach w KS-ie i wywalczeniu miejsca w pierwszej jedenastce. To nie będzie jednak wcale takie łatwe, bo rywalizacja w drużynie jest duża. I bardzo dobrze! Mam nadzieję, że intensywność moich zajęć w ostatnim czasie przełoży się na formę w obecnym sezonie i wywalczymy upragniony awans do III ligi — mówi „Najer”.
Galeria (fot. BSC Grembach Łódź):
