KS Sand-Bus Kutno bez najmniejszych problemów pokonał na własnym boisku Polonię Piotrków Trybunalski 2-0. Gole dla drużyny Andrzeja Grzegorka zdobyli Bartosz Kaczor i Rafał Serwaciński.
Już od pierwszego gwizdka sędziego Alberta Różyckiego kutnianie zepchnęli przyjezdnych — którzy zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli — do defensywy. KS kilkukrotnie gościł w szesnastce Polonii, a szczęścia próbowali m.in. Rafał Serwaciński i Kamil Zagajewski, ale piłka nie chciała wpaść do siatki.
Futbolówka drogę do siatki znalazła za to w 20. minucie. Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym przez Patryka Nouriego i Kamila Zagajewskiego, ten pierwszy dośrodkował w pole karne, a tam w odpowiednim miejscu znalazł się Bartosz Kaczor i z najbliższej odległości pokonał Błażejewskiego. 1-0 dla KS-u!
Gdy wydawało się, że kolejne bramki dla drużyny Andrzeja Grzegorka są jedynie kwestią czasu, bardzo groźną akcję przeprowadzili przyjezdni. W 27. minucie Eryk Sulikowski znalazł się sam na sam z Pawłem Sobczakiem i trafił do siatki, jednak sędzia boczny zasygnalizował pozycję spaloną i bramka ostatecznie nie została uznana.
Ta sytuacja wyraźnie podrażniła gospodarzy, którzy jeszcze przed przerwą stworzyli sobie kilka niezłych sytuacji bramkowych. Na listę strzelców mogli wpisać się m.in. Bartosz Kaczor, Bartosz Placek, Mariusz Jakubowski czy Patryk Nouri, ale zabrakło im zimnej krwi i piłka albo mijała bramkę, ale dobrymi interwencjami popisywał się Błażejewski. Ostatecznie po pierwszej połowie KS prowadził skromnie 1-0.
Podopieczni Andrzeja Grzegorka drugą połowę mogli rozpocząć z przytupem. Zaledwie kilka sekund po wznowieniu gry ładnym crossem przez pół boiska do Kamila Zagajewskiego popisał się Patryk Nouri, „Zagaj” z werwą wbiegł w szesnastkę, ale z jego podaniem w polu karnym o centymetry minął się Łukasz Góralczyk.
W 64. minucie bardzo aktywny tego dnia Kamil Zagajewski znów przedryblował w polu karnym kilku rywali i wystawił piłkę do Rafała Serwacińskiego, a ten nie zwykł marnować takich sytuacji i zdobył swoją 25. ligową bramkę w tym sezonie! Co ciekawe, była to setna stracona bramka przez Polonię w tegorocznej kampanii.
W kolejnych minutach obraz gry nie uległ zmianie — KS nie forsował tempa, ale prowadził grę i zamknął rywali na ich połowie. Przyznać jednak trzeba, że Polonia dobrze się broniła i kilka razy potrafiła wyprowadzić kontrę. Mało brakowało, a w 76. minucie przyjezdni zdobyliby gola kontaktowego. Z ponad 30 metrów z rzutu wolnego jak z armaty huknął 40-letni Brazylijczyk z polskim paszportem Sérgio Leândro Batata (118 spotkań w polskiej Ekstraklasie w barwach m.in. ŁKS-u, Pogoni Szczecin czy Widzewa Łódź), a piłka o centymetry minęła słupek bramki strzeżonej przez Pawła Sobczaka.
Swoje sytuacje miał także KS, ale tak jak i w pierwszej połowie brakowało jakości w ofensywie i wykończenia. Swoich szans próbowali m.in. Rafał Serwaciński, Bartosz Kaczor i Kamil Zagajewski, ale ostatecznie Błażejewski nie dał się już pokonać i mecz zakończył się wygraną 2-0 KS-u. Warto odnotować, że w końcówce na boisku pojawili się kutnowscy juniorzy — Dominik Dębowski, Jan Nadolski i Adrian Krzymieniewski.
Do końca sezonu pozostały już tylko dwa mecze — w środę na wyjeździe KS zmierzy się z Zawiszą Rzgów, zaś w ostatniej kolejce, w Kutnie podopieczni Andrzeja Grzegorka zmierzą się z KS-em Paradyż.
KS Sand-Bus Kutno 2-0 (1-0) Polonia Piotrków Trybunalski
1-0 20’ Bartosz Kaczor
2-0 64’ Rafał Serwaciński
Żółte kartki: Góralczyk, Nouri, Serwaciński — Kamocki;
Sędzia: Albert Różycki (WS Łódź)
KS Sand-Bus Kutno: Sobczak — Placek (89. Bartczak), Kaczor, Kowalczyk, Szumer — Nouri (64. Nadolski), Góralczyk (58. Dębowski), Jakubowski, Nizioł — Serwaciński, Zagajewski (82. Krzymieniewski);
Polonia Piotrków Trybunalski (wyjściowy): Błażejewski — Sérgio Leândro Batata, Grobelny, Jarzembowski, Grzesiuk — Skupień, Kukulski, Kowalski, Kamocki — Strzębski, Sulikowski.
