W swoim drugim zimowym sparingu piłkarze KS-u SandBus Kutno pokonali na wyjeździe Pelikana II Łowicz 4-2 (2-0).
Trener KS-u Sławomir Ryszkiewicz do Łowicza ze względu na choroby i kontuzje nie mógł zabrać aż pięciu zawodników: Gracjana Sobczaka, Andrzeja Grzegorka, Igora Wójcika, Adriana Krzymieniewskiego i Pawła Sobczaka. Ze względu na problemy z obsadą pozycji bramkarza do Łowicza gościnnie pojechał doświadczony Łukasz Kubiak, wieloletni golkiper MKS-u Kutno, a ostatnio zawodnik Kutnowskiej Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej. Ponadto w zespole KS-u ponownie wystąpili testowani Mateusz Nowak, Maciej Kowalczyk, Jakub Kustra, Damian Gilarski oraz bracia Przemysław i Dominik Burdyka.
Mimo eksperymentalnego składu, pierwsza połowa zdecydowanie należała do kutnian. Już w 20. minucie wynik spotkania otworzył Piotr Kierus, zaś na 2-0 pięć minut przed przerwą podwyższył Jakub Kustra. Podopieczni Sławomira Ryszkiewicza mieli przewagę i dłużej utrzymywali się przy piłce oraz częściej gościli pod bramką rywali.
W przerwie szkoleniowiec lidera łódzkiej klasy okręgowej zdecydował się na szereg zmian. Problemy ze zgraniem nowych zawodników zresztą drużyny szybko wykorzystali łowiczanie, którzy po błędzie kutnowskiej defensywy w 48. minucie zdobyli kontaktową bramkę. Jej autorem był Kacper Rześny.
Riposta ze strony KS-u była jednak błyskawiczna i już cztery minuty później swój powrót do drużyny golem zasygnalizował Damian Ziemniak. Goście jednak w 62. minucie znów zaskoczyli zdezorientowaną linię obrony KS-u i Ukrainiec Rusłan Periżok strzelił na 3-2.
Ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych Sławomira Ryszkiewicza. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się testowany Przemysław Burdyka i tym samym ustalił wynik na 4-2 dla kutnian.
– Cieszę się ze zwycięstwa, ale zdaję sobie sprawę, że nasza gra wymaga jeszcze sporej poprawy. Zagraliśmy w bardzo eksperymentalnym zestawieniu, zagrało z nami sześciu nowych zawodników i widać było, że chłopcom brakuje jeszcze zgrania – powiedział po ostatnim gwizdku Sławomir Ryszkiewicz, trener KS-u SandBus Kutno. – Skład już powoli się krystalizuje. Mamy spokojnie 14 zawodników na naprawdę dobrym, równorzędnym poziomie i na pewno w drużynie będzie rywalizacja o miejsce w pierwszej jedenastce. W najbliższym meczu z Widzewem Łódź nie zamierzam już tak rotować składem jak dziś i mam nadzieję, że chłopcy będą coraz lepiej rozumieć się na boisku.
Pelikan II Łowicz 2-4 KS SandBus Kutno
0-1 20` Piotr Kierus
0-2 40` Jakub Kustra
1-2 48` Kacper Rześny
1-3 52` Damian Ziemniak
2-3 62` Rusłan Periżok
2-4 71` Przemysław Burdyka
KS SandBus Kutno: Czekalski (78` Kubiak) – Nowak (46` Ławniczak), Kowalczyk, Żemigała (46` Walczak), Mucha (72` D. Burdyka) – Ziemniak (65` Góralczyk), Jakubowski (70` Bartczak), Góralczyk (46` Kapruziak), Kierus (46` Gilarski) – Kustra (78` Łukasik), Zagajewski (46` P. Burdyka)
