Juniorzy KS-u Kutno, którzy pod wodzą Dominika Tomczaka, odnieśli duży sukces i awansowali do ligi wojewódzkiej, mają za sobą dwa sparingi z wymagającymi rywalami.
Zwycięstwo z Brazylijczykami
Od pierwszego gwizdka sędziego emocji nie brakowało. Pierwsza połowa to wyrównana gra obu zespołów. Zarówno kutnianie, jak i drużyna z Brazylii stworzyli sobie po kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Tego dnia bramkarze spisywali się bardzo dobrze. Dopiero w 30. minucie błąd naszej defensywy wykorzystali piłkarze z Kraju Kawy. Po pięknym strzale z 25 metrów, na tablicy świetlnej widniał wynik 0–1 dla gości. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona spotkania.
W drugiej połowie na murawę wyszła zupełnie inna jedenastka juniorów KS Kutno. Składała się ona głównie z zawodników z rocznika 1998 i 1999. Ku zaskoczeniu, chłopcy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Co prawda zdarzało się trochę niedokładności, czasami zbyt dużo indywidualności, lecz nie zapominajmy, że był to jedynie mecz pokazowy. Ostatecznie po bramkach Michała Głodka i Szymona Marciniaka kutnowscy juniorzy pod batutą Dominika Tomczaka wygrali z silniejszym rywalem.
– Mamy świadomość tego, że nasi rywale byli już dość mocno zmęczeni za sprawą całotygodniowego rytmu piłkarskiego. Mecze, treningi, spotkania – tak właśnie wyglądał pobyt Brazylijczyków w Polsce. Jednak nie będę umniejszał zasług swoim zawodnikom. Gratulacje dla wszystkich za zaangażowanie i postawę na boisku. Życzę, by w nowym sezonie nasi juniorzy grali równie skutecznie i efektownie, co w minionym – mówi Dominik Tomczak, trener juniorów i prezes KS–u Kutno.
KS Kutno (juniorzy) 2–1 Brazil Soccer Academy
1–1 Głodek Michał
2–1 Marciniak Szymon
KS Kutno (wyjściowy + zmiany): Kaźmierczak Mateusz, Czekalski Karol, Janakowski Jakub, Mucha Piotr, Maciejewski Michał, Dębowski Mateusz, Wójcik Igor, Wietrzyk Michał, Gałecki Patryk, Gałecki Dominik, Pokorski Adam, Pawłowski Bartosz, Głodek Michał, Michalak Jakub, Kopczyński Wiktor, Nadolski Jan, Marciniak Szymon, Stępniak Dominik, Łukasik Kamil, Pierzchała Piotr.
Zacięta walka z czołową drużyną A Klasy
W miniony weekend juniorzy rozegrali kolejny sparing. Tym razem zmierzyli się z jednym z faworytów do wygrania rozgrywek A–klasy grupy III, czyli Bzurą Młogoszyn. Spotkanie zostało rozegrane na stadionie przy ul. Oziębłowskiego w Kutnie.
Początek meczu należał do gości z Młogoszyna. Po dwóch fatalnych błędach kutnowskiej defensywy rywale objęli bardzo szybkie prowadzenie i już w 6.minucie wynik wskazywał na 0:2. Wydawało się, że kolejne bramki to tylko kwestia paru chwil. Jednak zimny prysznic, który spadł na młodych zawodników z Kutna, wybudził ich z letargu. Gra zaczęła nabierać rozmachu, akcje zaczęły być coraz ładniejsze dla oka. To zaowocowało i wskazywało na to, że w kolejnych minutach wynik mógł się odwrócić. Jednak dwukrotnie zabrakło zimnej krwi młodym zawodnikom w sytuacjach stuprocentowych. Dopiero w 25. minucie padła kontaktowa bramka, której autorem był Wiktor Kopczyński. Pierwsze 30 minut zakończyło się prowadzeniem Bzury 2–1.
Drugie 30 minut było niezłe w wykonaniu kutnowskiej drużyny. Dłużej utrzymywała się przy piłce i prowadziła grę. Młodzi zawodnicy nie ustrzegli się jednak błędów, które z zimną krwią wykorzystali podopieczni Pawła Flisiuka. Zamiast doprowadzić do remisu, KS przegrywał 1–4.
Po 2/3 spotkania kutnowscy piłkarze prezentowali się znacznie lepiej. Pozostała tercja pokazała, że ostatnie miesiące pracy z zawodnikami z roczników 1997–1999 zaczynają przynosić pierwsze efekty. W tej tercji podopieczni Dominika Tomczaka i Ireneusza Siennego zagrali bardzo dobrze taktycznie. Grali wysoko, przez co Bzura została zmuszona do defensywy. Efektem tego były dwie bramki, które zdobyli Mateusz Sobczyk oraz Adam Pokorski.
– Przy wyniku 3–4 nasi piłkarze mieli jeszcze 5 sytuacji, które powinni zamienić na bramki. Jednak bramkarz Bzury dzielnie ratował skórę kolegom z drużyny. Sparing dla obu sztabów trenerskich był jak najbardziej korzystny. Mogli eksperymentować w ustawieniu, zestawieniu poszczególnych formacji. Liczymy, że zarówno seniorzy z Bzury, jak i juniorzy z KS–u powalczą w tym sezonie o jak najwyższe cele – komentuje Dominik Tomczak.
KS Kutno (juniorzy) 3–4 Bzura Młogoszyn
gole dla KS: Wiktor Kopczyński, Mateusz Sobczyk, Adam Pokorski
KS Kutno (wyjściowy + zmiennicy): Kaźmierczak M, Domański P, Janakowski K, Maciejewski M, Dębowski M, Pawłowski B, Kopczyński W, Dębowski D, Gałecki P, Pokorski A, Sobczyk M. Ponad to w meczu zagrali: Stępniak D, Sobczak A, Tomczak P, Wiśniewski Ł, Marciniak S, Nadolski J. oraz Burley S.