Piłkarze KS-u Kutno wygrali na wyjeździe 2-0 z KS-em Wasilków i mają tyle samo punktów co lider grupy spadkowej III ligi.
Kutnianie pojechali do Wasilkowa zrewanżować się za jesienną, zawstydzającą porażkę na własnym boisku 1-4. Tym razem górą byli podopieczni Dominika Tomczaka, którzy wygrali 2-0 i dzięki temu zrównali się punktami z liderującym grupie spadkowej Pelikanem Łowicz (obie drużyny po 40 punktów).
Za tydzień – 1 maja o 16:00 – KS Kutno zmierzy się na własnym boisku z Błonianką Błonie.
„To arcyważne zwycięstwo na trudnym terenie. Wygraliśmy zasłużenie, mieliśmy sporo sytuacji do podwyższenia prowadzenia, ale dobrze spisywał się bramkarz Wasilkowa. Mimo iż rywale zajmują ostatnie miejsce w tabeli, to postawili nam dziś wysoko poprzeczkę” – komentuje II trener KS Kutno Paweł Klekowicki.
KS Wasilków 0-2 KS Kutno
0-1 21. Dynel
0-2 90+2. Michalak
KS Kutno: Wolański – Wielgus, Kowalczyk, Rokosz, Sadziński (65. Szarpak), Świątek (71. Michalak), Kasperkiewicz, Ł. Broź (71. Dąbrowski), Kacela, M. Broź (65. Bujalski), Dynel
