Przed nami spotkanie 4 rundy Pucharu Polski. Przedstawiamy kilka statystyk przed tym meczem:
Do tej pory KS Kutno 4-krotnie mierzył się z rezerwami ŁKS-u Łódź. Dwa spotkania były sparingowe, natomiast dwa mecze były już o ligowe punkty.
Dotychczasowy bilans kutnian to: 1 zwycięstwo: 4-2 (sparing zima 2021), 1 remis: 2-2 (rozgrywki IV ligi jesień 2019), oraz 2 porażki: 1-2 (rozgrywki 3 ligi jesień 2021) oraz 1-3 (sparing lato 2019). Za każdym razem mecze rozgrywaliśmy w Łodzi na obiektach ŁKS-u. Czas na pierwszą potyczkę w Kutnie.
Obie drużyny występują w ramach rozgrywek 3 ligi grupy 1. Po 10 kolejkach żółto-niebiescy znajdują się na 6 pozycji. Zgromadzili do tej pory 17 punktów (5 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki, w tym przegrana z ŁKS-em 2:1). Bilans bramkowy 12:11 na naszą korzyść. Natomiast nasz rywal jest beniaminkiem 3 ligi. ŁKS w 10 spotkaniach zgromadził 13 punktów (4 zwycięstwa, 1 remis i 5 porażek), przez co plasuje się na dobrej, 10 pozycji. Bilans bramkowy 16:20.
Najskuteczniejszym strzelcem drużyny jest Aleksander Ślęzak (obrońca), który ma na swoim koncie 5 goli. Wszystkie bramki strzelił wykonując rzuty karne. Jego wynik mógł być lepszy, ale w starciu z Mamrami Giżycko przy egzekwowaniu 11-stki lepszy okazał się bramkarz gospodarzy.
Warto dodać, że zawodnikiem rezerw ŁKS-u jest Łukasz Dynel. Bardzo dobrze znany Kutnowskim kibicom. Dynia reprezentował barwy naszego klubu począwszy od wiosny sezonu 2018/2019, aż do końca sezonu 2020/2021. Przez 2.5 roku Łukasz zaskarbił sobie serca kibiców kutnowskiej piłki, dzięki rajdom, „haczykom” i przede wszystkim dzięki strzeleniu mnóstwa pięknych i ważnych bramek dla KS Kutno. W tym sezonie Łukasz zanotował 10 występów, z czego 9 w wyjściowym składzie. Na boisku spędził łącznie 741 minut, strzelił 2 bramki oraz 2 razy został ukarany żółtą kartką.
