Dwa rzuty karne przy Kościuszki

0
788

Mecz przez większość czasu przebiegał jednak pod dyktando gości. Pierwszy raz bardzo groźnie pod bramką kutnian zrobiło się w 18. minucie, kiedy to na 25 metrze Jakub Szarpak nie opanował piłki, zabrał mu ją Szymon Sołtysiński, który podaniem do Igora Kani otworzył drogę do bramki KS-u. Strzał zza pola karnego świetnie obronił jednak Patryk Wolański.

W 27. minucie po stracie na prawej stronie Łukasza Brózia rajd pole karne urządził sobie Mateusz Lis, jednak brak zdecydowania w wykończeniu akcji uchronił kutnian przed stratą bramki. W 35 minucie w podobnym miejscu znalazł się Damian Nowacki, który posłał piłkę prostopadle w pole bramkowe Wolańskiego, jednak na szczęście dla nas nikt nie zamknął tej akcji.

Goście wciąż napierali na bramkę podopiecznych Dominika Tomczaka, co zmieniło się dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Bartosz Bujalski po solowej akcji lewą stroną i minięciu trzech graczy Sokoła technicznym strzałem starał się pokonać Bartosza Kanieckiego, jednak piłka minimalnie minęła słupek. Po przerwie tablice pokazywały wynik 0:0, choć przewagę zdecydowanie mieli goście.

Druga połowa rozpoczęła się od kolejnych ataków przyjezdnych. W 47 minucie Szymon Sołtysiński dostał idealne długie podanie i wszedł w nasze pole karne jak w masło, przerzucił piłkę na prawą stronę do praktycznie niepilnowanego Michała Wolinowskiego, który jednak bardzo źle się złożył i futbolówka poszybowała w niebo.

52 minuta to odpowiedź kutnian. Po akcji lewą stroną w polu karnym faulowany był Marcin Kacela. Sędzia pokazał na wapno, a do strzału ustawił się Adrian Marcioch, który pewnym płaskim strzałem w prawy róg dał prowadzenie KS-owi.

Minutę później zapachniało golem dla przyjezdnych. Tuż przed własnym polem karnym Jakuba Horoszkiewicza faulował Łukasz Bróź. Rzut Wolny wykonywał Dominik Pecyna, który przymierzył tuż przy prawym słupku, na posterunku był jednak Patryk Wolański.

W 62 minucie przez środek pola podania pięknie wymienili Adrian Marcioch z Bartoszem Bujalskim, piłka trafiła do niepilnowanego na prawej stronie pola karnego Wielgusa, który jednak z bliskiej odległości posłał piłkę na wiwat, wysoko nad bramką Bartosza Kanieckiego.

KS jednak poważnie się rozkręcał. W 65 minucie po kolejnej akcji lewą stroną Jakub Szarpak szybką piłką starał się odnaleźć kolegów z drużyny, nikt jednak nie doszedł do tego podania.

W 80 minucie po popisowej akcji ataku pozycyjnego gości zza pola karnego strzelał Kacper Dziuba, piłka trafiła jednak w poprzeczkę KS-u. Trzy minuty później ten sam piłkarz próbował otworzyć akcję lewą stroną podając do Krystiana Adamiaka, który wrzucił piłkę w pole karne wprost w ręce Patryka Wolańskiego. Z rękawic próbował ją jeszcze zdjąć Dawid Przezak, ale spóźnił się o ułamki sekund.

W 87 minucie sfaulowany w polu karnym został Adrian Marcioch, który kilka chwil później sam po raz drugi podszedł do jedenastki. Tym razem bramkarz Sokoła idealnie wyczuł jednak intencje kutnianina pewnie zatrzymując strzał po ziemi.

Obroniony karny podziałał stymulująco na gości, którzy rzucili się do ataku. Piłka po serii podań przez całe boisko w pole karne kutnian trafiła do Oskara Pióro, który znalazł się sam na sam z Wolańskim. Ten na szczęście jeszcze zdążył zmusić pomocnika Sokoła do błędu i piłka poszybowała nad bramką. Kilka minut później, w ostatniej minucie meczu w polu karnym kutnian znalazł się nawet bramkarz przyjezdnych, jednak balonowatym strzałem nie udało mu się zmienić wyniku. Kutno 1, Aleksandrów 0.

KS Kutno – Sokół Aleksandrów Łódzki
1-0 52′ Adrian Marcioch (k.)

Wyjściowe składy:
KS:
 Patryk Wolański – Kamil Wielgus, Igor Sobczak, Łukasz Bróź, Jakub Szarpak, Piotr Kaserkiewicz, Adrian Kralkowski, Marcin Kacela, Jakub Świątek, Bartosz Bujalski, Mateusz Bróź
Sokół: Bartosz Kaniecki – Kacper Dziuba, Dominik Pecyna, Jakub Horoszkiewicz, Damian Nowacki, Szymon Sołtysiński, Michał Wolinowski, Przemysław Woźniczak, Jakub Bartosiński, Igor Kania, Mateusz Lis

PODZIEL SIĘ