Od zwycięstwa 5-3 z GKS-em Byszew rozpoczęli rundę wiosenną piłkarze KS-u II Kutno. Podopieczni Dominika Tomczaka nadal pozostają liderem rozgrywek B-Klasy.
Kutnianie, którzy byli murowanym faworytem niedzielnego pojedynku, dobrze weszli w spotkanie i już po nieco ponad 20 minutach prowadzili 2-0. Na listę strzelców wpisali się kolejno Mateusz Maryniak i Adam Pokorski. Gdy wydawało się, że kolejne gola dla rezerw KS-u są kwestią czasu, niespodziewanie tuż przed przerwą kontaktową bramkę zdobył GKS Byszew.
Po zmianie stron kibice obejrzeli prawdziwy festiwal goli. W ciągu dziesięciu minut padły aż cztery bramki!
W 51. minucie na 3-1 podwyższył Adrian Krzymieniewski, jednak chwilę później gospodarze wykorzystali błąd kutnowskiej defensywy i było 3-2. Riposta KS-u była jednak błyskawiczna — w 58 i 60. minucie do siatki GKS-u trafili Dominik Dębowski i Adam Pokorski, dając KS-owi prowadzenie 5-2. Nie był to jednak koniec bramek — w doliczonym czasie gry gospodarze ustalili wynik na 5-3.
— Każdy obawiał się tego pierwszego meczu. Nie chcieliśmy zacząć rundy od straty punktów. Gra może nie porywała, ale będzie tylko lepiej. Brawa dla zawodników, którzy mimo pewnych trudności odnieśli 9. ligowe zwycięstwo z rzędu — komentuje Dominik Tomczak, trener KS-u.
W następnej kolejce (9 kwietnia) rezerwy KS-u zmierzą się na wyjeździe z Iskrą Głowno. Co ciekawe, jesienią była to jedyna drużyna, która urwała punkty podopiecznym Dominika Tomczaka.
GKS Byszew 3-5 KS II Kutno
0-1 3’ Mateusz Maryniak
0-2 22’ Adam Pokorski
1-2 44’
1-3 51’ Adrian Krzymieniewski
2-3 55’
2-4 58’ Dominik Dębowski
2-5 60’ Adam Pokorski
3-5 90’
KS II: Kubiak (60’ Osiński) — Maryniak (35’ M. Dębowski), Włodarski, Ratajczak (65’ Górecki), Marciniak — Motylewski (45’ D. Dębowski), Sobczak, Krzymieniewski — Sobczyk (70’ Wszołek), Sobczak (35’ Gałecki);