Piłkarze KS-u Sand-Bus Kutno na dwa tygodnie przed inauguracją IV ligi łódzkiej, pewnie pokonali 3-0 Lidera Włocławek.
Mecz rozpoczął się idealnie dla podopiecznych Sławomira Ryszkiewicza, którzy już w 4. minucie wyszli na prowadzenie. Jeden z testowanych zawodników przymierzył z dystansu i piłka wpadła w samo okienko włocławskiej bramki. Stadiony świata!
Gdy wydawało się, że KS pójdzie za ciosem, dobre sytuacje mieli przyjezdni. W 9. minucie napastnik z Włocławka strzelił głową, a piłka trafiła w słupek i przeleciała niemal po linii bramkowej, ale w ostatniej chwili defensorzy zażegnali niebezpieczeństwo. Chwilę później kolejny zawodnik Lidera znalazł się w sytuacji sam na sam z Michałem Sokołowiczem, ale trafił w boczną siatkę.
Później inicjatywę przejęli gospodarze i kilka razy poważnie zagrozili rywalom. Najlepszą sytuację w 23. minucie miał Łukasz Góralczyk, który pięknym rogalem trafił w poprzeczkę. Dziesięć minut później kolejny z kutnowskich graczy uderzył z dystansu i bramkarz miał ogromne trudy z opanowaniem futbolówki i wypuścił ją przed nogi Sylwestra Płachety, ale ostatecznie drugi gol dla KS-u nie padł.
W odpowiedzi Lider również strzelał z dystansu, ale dobrym refleksem popisał się Michał Sokołowicz, który dwukrotnie wybił piłkę na rzut rożny.
Od początku drugiej połowy trener Sławomir Ryszkiewicz zdecydował się na szereg zmian. Na boisku zameldowali się nominalnie podstawowi zawodnicy – Paweł Sobczak, Bartosz Kaczor, Maciej Kowalczyk, Kamil Zagajewski czy nowy nabytek Gracjan Sobczak. Szansę otrzymali też Piotr Kierus i junior Mateusz Maryniak.
„Zagaj” zaledwie pięć minut po wejściu na murawę mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego strzał głową zatrzymał się na poprzeczce. Ostatecznie na drugiego gola dla KS-u kibice musieli czekać do 68. minuty. Wówczas indywidualną akcję przeprowadził Piotr Kierus i podał do dobrze ustawionego Gracjana Sobczaka, który ze stoickim spokojem minął bramkarza i podwyższył na 2-0.
Lider miał ogromne problemy z wyjściem z własnej połowy, ale gdy udała mu się ta sztuka, to był bardzo groźny. W 69. minucie jeden z włocławskich napastników przyjął futbolówkę w polu karnym – choć na plecach miał obrońcę – i uderzył minimalnie niecelnie.
Odpowiedź KS-u była błyskawiczna. W 72. minucie było już 3-0. Tym razem Gracjan Sobczak po ładnym rajdzie dośrodkował w pole karne idealnie na głowę Mariusza Jakubowskiego, a temu nie pozostało nic innego jak strzelić gola.
W końcówce zarówno KS jak i Lider stworzyły sobie jeszcze kilka sytuacji. Efektowną bramkę próbował zdobyć Sylwester Płacheta, który strzelił przewrotką, ale piłka przeleciała kilka metrów obok słupka. Szansę miał też Kamil Zagajewski. Z kolei włocławianie dwukrotnie zatrudnili Pawła Sobczaka po stałych fragmentach gry, ale kutnowski golkiper zachował czyste konto.
Ostatecznie KS Sand-Bus Kutno na dwa tygodnie przed inauguracją IV ligi łódzkiej pewnie pokonał Lidera Włocławek 3-0. Już w środę kolejny, przedostatni sprawdzian. Rywalem będzie V-ligowa Olimpia Koło.
KS Sand-Bus Kutno 3-0 Lider Włocławek
1-0 4′ zawodnik testowany
2-0 68′ Gracjan Sobczak
3-0 71′ Mariusz Jakubowski
KS: Sokołowicz – Placek, Bartczak, Szumer, Grisgraber – Jakubowski, Nizioł, Strzelczyk, Góralczyk, zawodnik testowany – Płacheta; zagrali także: Paweł Sobczak, Kierus, Kaczor, Kowalczyk, Zagajewski, Maryniak, Gracjan Sobczak