Dzisiejszy dzień, jest jednym z niewielu w ciągu roku, kiedy sportowcy mogą pozwolić sobie na odrobinę zbędnych kalorii. Dlatego życzymy wszystkim smaczego.
Teraz delikatna lekcja z hostorii.
„…Tłusty czwartek – w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec, wedle tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się.
Najpopularniejsze potrawy to pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano wódką.
Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło…”
zdjęcie pochodzi ze strony: blogiceo.nq.pl
materiały informacyjne: http://pl.wikipedia.org/wiki/T%C5%82usty_czwartek